Do tej pory zamieszczaliśmy relacje z dalszych i dłuższych wypraw. Wydobywanie fragmentów wspomnień z zakamarków naszych pamięci, układanie puzzli, tak aby odtworzyć szczegóły dzień po dniu wymagało wysiłku, ale sprawiło nam też masę radości. To troche takie uczucie, jakbyśmy odbyli te wyjazdy i przygody raz jeszcze. Ostatnio wróciliśmy myślami do Gruzji.

Tymczasem zadziało się parę bliższych i krótszych wypadów, więc dzielimy się pierwszą relacją z cyklu NA WEEKEND. Czasem 3 dni resetują człowieka lepiej niż 3 tygodnie w tropikach. A tuż pod naszym nosem można odkryć fascynujące miejsca, niezwykle potrawy i interesujących ludzi. Zapraszamy do Tallina.